Pomocy gradówka!

Gradówka to niewielki guzek zbudowany z ropno-krwistej galaretowatej masy, który rośnie na powiece. Nie jest bolesna aczkolwiek jej posiadanie wiąże się z dość dużym dyskomfortem. Oko na którym mamy gradówkę jest czerwone i spuchnięte.

Chociaż gradówkę łatwo pomylić z jęczmieniem, to są jednak pewne różnice w objawach, które pomogą nam się zdiagnozować już w domu:

* jęczmień jest bardziej uciążliwy niż gradówka i bardziej bolesny

* gradówka jest wyraźnym guzkiem

* jęczmienia możemy się szybko pozbyć sami, choćby pocierając powiekę złotem, gradówki sami się  tak łatwo nie pozbędziemy

Skąd ta gradówka?

Przyczyny powstawania gradówki to:

Zapalenie gruczołu tarczkowego, który jest odpowiedzialny za utrzymanie szczelności powiek po zamknięciu i ochronę przed utratą wilgotności. W wyniku stanu zapalnego zamykają się przewody odprowadzające wydzielinę produkowana przez gruczoł tarczkowy. Zalegającą masa powoduje rozdęcie ścian gruczołu i podtrzymanie lub zaostrzenie stanu zapalnego. W ten własnie sposób tworzy się guzek.

Kogo gradówka lubi najbardziej?

- cukrzyków

- osoby noszące szkła kontaktowe

- osoby cierpiące na trądzik różowaty

- osoby z łojotokowym zapaleniem skóry

- osoby zakażone gronkowcem

Jak leczyć gradówkę?

Gdy okaże się, że mamy gradówkę niezbędna jest wizyta u okulisty. Lekarz wykona zabieg okulistyczny w znieczuleniu miejscowym. Zabieg nie jest bolesny, ani szczególnie niebezpieczny. Niestety sami nie będziemy mogli domowymi sposobami pozbyć się gradówki. Możemy wspomagać leczenie wykonując kompresy z rumianku, zielonej herbaty, świeżej pietruszki. Można również robić okłady z ziemniaka.

Jeśli gradówka często powraca, warto zastanowić się nad większą higieną oka i zgłosić się na specjalistyczne badania, bo powracająca gradówka może być przyczyna nowotworu oka.