10 domowych sposobów na ból gardła

Właśnie złapał mnie pierwszy w tym roku ból gardła. Kurcze! Jeszcze na dobre nie zaczęło się zimno robić, a tu już?! Chyba nawet wiem, kto mi to dziadostwo sprzedał - moja córcia wróciła ze szkoły z gilem. Ehh, z tego, co mówiła nauczycielka, to są już pierwsze zachorowania wśród dzieci. Cóż, dzieci mają dziś słabą odporność. Wszystko za sprawą złej diety, stylu życia... ale nie będę się teraz nad tym tematem rozwodzić, bo pewnie skoro tu zajrzałeś, to wolisz poczytać o sposobach na ból gardła niż nad użalaniem się nad cywilizacją ;)


Domowe sposoby na ból gardła





Chociaż temat ten podejmowałam już kilka razy na moim blogu, to myślę, że takie tematy warto aktualizować, bo wracają przecież do nas co roku jak bumerang. W czasie jesiennym zawsze staram się łykać witaminę D i witaminę C dla wzmocnienia jednak, jak widać nie zawsze to pomaga i na pewno nie daje 100% pewności, że nie złapie nas jakiś paskudny wirus. 

Do niedawna łykałam witaminę D 1000 jednostek codziennie, aż do momentu, kiedy dowiedziałam się (z niesprawdzonego co prawda źródła, ale dało mi to do myślenia), że krąży od dawien dawna straszny mit na temat witaminy D. Ludzie przekazują sobie z ust do ust informację o tym, jakoby witamina D była syntezowana przez skórę latem, gdy słońce mocno świeci - prawdopodobnie to bzdura! A nawet jeśli tak się dzieje, to dawka jest tak marna, że lepiej łykać witaminę D w kapsułkach i to takich min. 2000 j. Od tamtej pory łykam po dwie kapsułki dziennie - siła sugestii - skoro przedawkować nie można to lepiej łykać więcej niż mniej.

Sposoby na ból gardła.


1. Miód z cytryną - wypijaj na czczo, łagodzi podrażnienie gardła i wzmacnia organizm. Jeśli nie zrobiłaś jeszcze pigwy, która ma dużo witaminy C, to masz jeszcze szansę, pigwa jeszcze na krzakach!

2. Gazowana woda z solą - płukanie wodą z solą stosowała na mnie moja mama od najmłodszych lat. Bardzo pomagało na ból gardła, teraz mówi się, że gazowa woda działa jeszcze lepiej!

3. Czosnek - niezastąpiony! Jedna z najsilniejszych naturalnych antybiotyków! Pamiętajcie jednak, by nie jeść tego chińskiego! Ja czosnek jem albo wymieszany z masełkiem na kanapce, albo wypijam ze szklanka ciepłego mleka z dodatkiem łyżki masła.

4. Mięta pieprzowa -  znana jest ze swojej zdolności odświeżania oddechu, ale warto wiedzieć, że olejek miętowy może również złagodzić ból gardła. Mięta pieprzowa zawiera mentol , który pomaga rozrzedzić śluz i uspokoić ból gardła i kaszel. Mięta pieprzowa ma również właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i antywirusowe. Warto w czasie przeziębienia pić miętę zamiast herbaty.

5. Rumianek - herbatka rumiankowa jest naturalnie kojąca. Rumianek od dawna stosowany jest w celach leczniczych, takich jak łagodzenie bólu gardła. Powinien być często stosowany także ze względu na swoje właściwości przeciwzapalne, przeciwutleniające i ściągające. Z rumianku warto robić napary, które bardzo ładnie osuszają nos i zatoki.

6. Kozieradka - chociaż jej zapach nie każdemu odpowiada, to kozieradka ma ogromna moc sprawczą. Herbatka z kozieradki szybko radzi sobie z wirusami, ma działanie przeciwzapalne i łagodzące.

7. Pieprz kajeński - zawiera kapsaicynę, która może pomóc łagodzić ból gardła. Pieprz kajeński najlepiej pić wymieszany z ciepłą woda i miodem. W czasie przeziębienia warto dodawać pieprz kajeński do potraw.

8. Ocet jabłkowy - ma wiele naturalnych zastosowań antybakteryjnych. Liczne badania wykazują jego działanie przeciwdrobnoustrojowe w zwalczaniu zakażeń. Z powodu swojej kwasowości można go użyć do rozbicia śluzu w gardle i powstrzymania rozprzestrzeniania się bakterii. Nie polecam picia octu jabłkowego (chociaż wiem, że niektórzy tak robią), ale na pewno w bólu gardła pomoże przepłukanie rozcieńczonym octem jabłkowym bolącego gardła.


CZYTAJ TAKŻE: DOMOWE SPOSOBY NA KASZEL


9. Sól morska taka w kapsułkach. Co prawa niewiele ma wspólnego z ziołami, ale jest świetnym sposobem na oczyszczanie nosa. W nosie gromadzą się bakterie i wirusy, więc jeśli nie będziemy nosa osuszać, nasze domowe leczenie na niewiele się zda. Ja zakraplam kilka razy dziennie sól morską do nosa zarówno sobie jak i dzieciom. Ta metoda najskuteczniejsza jest na samym początku choroby, im później zaczniesz tym mniejszy efekt.

Na przeziębienie doskonale działają także kąpiele stóp. Podczas gorącej kąpieli udrożnia się nos, ale nie tylko. Podczas kąpieli wszystkie te drogocenne substancje z soli przenikają do komórek twojej skóry poprawiając jej wygląd i kondycję, jak również pozytywnie oddziałują na odporność. 

10. Irigasin - niezastąpiony jak co roku! Irigasin to butelka do płukania zatok. Kupujemy go w aptece. Wsypujemy do takiej butelki specjalny proszek, zalewamy wodą i płuczemy nos. Uwielbiam go! W czasie najgorszych katarów, gdy krople do nosa zawodzą, Irigasin jest THE BEST!

A wy jakie macie sposoby na przeziębienie? 
Podzielicie się doświadczeniami? :)

Komentarze