Słyszeliście już o takim napoju, który się nazywa złote mleko? To specjalnie przygotowane mleko ma kolor żółty i bardzo dobrze radzi sobie z przeziębieniem, katarem, bólem gardła, a nawet depresją. Mleko swój kolor zawdzięcza kurkumie, a co jeszcze wchodzi w skład tego cudownego napoju? Zaraz się dowiecie! :)
Najpierw słów kilka o kurkumie.
Kurkuma jest bardzo niedoceniana. Chociaż ma bardzo silne właściwości przeciwzapalne, przeciw utleniające, to mało kto używa jej na codzień. Czytałam kiedyś raport, z którego wynikało, że kurkuma jest jedną z roślin, które bardzo pomagają w leczeniu raka sutka, wątroby, skóry, jelit, prostaty.
Do przygotowania złotego mleka będzie nam potrzebny miód, oto jego kilka najcenniejszych właściwości:
* ma działanie bakteriobójcze
* wzmacnia serce
* hamuje procesy miażdżycowe
* obniża ciśnienie krwi
* leczy wrzody żołądka
* pomaga usnąć
* przyspiesza gojenie się ran
* niezastąpiony w leczeniu przeziębienia
Nie zapominajmy też o imbirze:
* ułatwia trawienie
* łagodzi mdłości'
* pomaga w leczeniu przeziębień
* usuwa migrenę
* działa przeciwobrzękowo
* łagodzi bóle menstruacyjne
* poprawia krążenie
Wpisując w przeglądarkę "złote mleko" zobaczycie, że na wielu stronach podają przepis i jest on właściwie ten sam. Kurkumę rozmieszać z wodą, wodę odparować, pastę przełożyć do słoiczka. Ja znam nieco inny przepis, może ktoś zechce w niego skorzystać, więc zapraszam :)
2 szklanki mleka
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka imbiru
miód (tyle ile lubicie, może być jedna łyżeczka, może być pół albo wcale)
czarny pieprz
Mleko, kurkumę i imbir wrzucamy do rondelka i podgrzewamy. Gotujemy na wolnym ogniu przez kilka minut uważając by się mleko nie przypaliło. Po ugotowaniu odstawiamy z gazu, przykrywamy. Po około 10 minutach zdejmujemy kożuch, dodajemy miód, posypujemy pieprzem.
PRZEPIS NA ZŁOTE MLEKO
2 szklanki mleka
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka imbiru
miód (tyle ile lubicie, może być jedna łyżeczka, może być pół albo wcale)
czarny pieprz
Mleko, kurkumę i imbir wrzucamy do rondelka i podgrzewamy. Gotujemy na wolnym ogniu przez kilka minut uważając by się mleko nie przypaliło. Po ugotowaniu odstawiamy z gazu, przykrywamy. Po około 10 minutach zdejmujemy kożuch, dodajemy miód, posypujemy pieprzem.
SMACZNEGO!
Znalezione na: http://www.freshbitesdaily.com/
Akurat siedzę z katarem kaszlem i bolącym gardłem, więc nie pogardzę taką miksturą :) Mam tylko nadzieję że ktoś pójdzie za mnie do sklepu po imbir :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, popieram przedmówczynię w 100% :D
OdpowiedzUsuńWypróbuję ten przepis... właśnie dopadło mnie okropne choróbsko :(
OdpowiedzUsuńJa kurkume dodaje nawet do goracej wody i pije przy przeziebieniu. super pomaga, a przynajmniej znaczaco skaraca czas choroby. dodaje jeszcze cynamon. wczoraj akurat piłam w kubku z rosołem. super rozgrzewa.
OdpowiedzUsuńA dzieciom można to podać? Jak tak od jakiego wieku? Mam syna 1,5 roku i do tej pory stosujemy Dicotuss Baby i pomaga szybko na każdy kaszel ale może kiedyś i z tego przepisu skorzystam.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o składniki tego przepisu to kurkumę można podawać dziecku już po 6 miesiącu życia, imbir także nie powinien zaszkodzić. Jedynie miód, może... zależy od dziecka. Moje dzieci nie są alergikami i jedzą miód już od najmłodszych lat. Najlepiej zrobić próbę uczuleniową.
OdpowiedzUsuńTen Dicotuss Baby o którym pisałam jest na bazie miodu i ogólnie z ziołami i nic synka nie uczula. Dziękuje za odpowiedź ;)
OdpowiedzUsuńPrzydatny wpis, dzięki wielkie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa mikstura jeszcze ciekaw czy by na mnie zadziałała i zwalczyła moje przeziębienie.
OdpowiedzUsuń