Część!
Używacie tabletek do ssania gdy boli was gardło? Je też! Tylko, że ostatnio nie kupuję ich w aptece, a sama przygotowuję w domu. To bardzo proste :) Podam wam dzisiaj przepis na takie tabletki, które z łatwością zrobicie w domu.
Używacie tabletek do ssania gdy boli was gardło? Je też! Tylko, że ostatnio nie kupuję ich w aptece, a sama przygotowuję w domu. To bardzo proste :) Podam wam dzisiaj przepis na takie tabletki, które z łatwością zrobicie w domu.
Domowe tabletki do ssania
Do zrobienia takich tabletek będą wam potrzebne:
Szklanka cukru
Pół Szklanki wody
Łyżka soku z cytryny
Łyżka miodu
Pół łyżki sproszkowanego imbiru
Szczypta goździków w proszku
A teraz wykonanie:
Do rondelka wsypujemy szklankę cukru i pół szklanki wody, następnie dodajemy łyżkę soku z cytryny, łyżkę miodu, pół łyżki sproszkowanego imbiru, szczyptę mielonych goździków. Całą miksturę doprowadzamy do wrzenia, a następnie zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze około 15-20 minut. W tym czasie przygotowujemy blaszkę, na której układamy papier do pieczenia i łyżką nakładamy przestygnięta masę. Po około 20 minutach posypujemy pastylki cukrem pudrem i gotowe! :)
Tutaj macie filmik z przygotowania:
Te tabletki do ssania są naprawdę bardzo pyszne, a dodatkowo - jak możecie zobaczyć na filmiku można je nie tylko ssać, ale zrobić z nich rozgrzewający napój.
Dlaczego domowej roboty tabletki do ssania są lepsze od tych z apteki i dlaczego będą działać?
Powód dla którego wybieram te tabletki zamiast kupować w aptece jest właściwie tylko jeden - wiem co w nich jest i na pewno nie ma w nich żadnych szkodliwych substancji, konserwantów barwników.
Jak działają?
Cytryna - zawiera sporo witaminy C, wzmacnia odporność
Miód - działa antybakteryjnie, podnosi odporność, rozgrzewa
Imbir - ma właściwości rozgrzewające i przeciwzapalne
Goździki - zwalczają kaszel, przyspieszają wyjście z przeziębienia
Warto spróbować domowych tabletek do ssania! jak ich spróbujecie nie zechcecie już żadnych innych - gwarantuję! :)
łał, wygląda super :D Chyba zrobię sobie takie coś :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak zachowa się ilość związków korzystnych po 20min gotowaniu ale mimo wszytko i tak będzie to zdrowsze od tych tabletek ze sklepu :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz, bo za dużo błędów narobiłam. ;D
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego! Muszę te tabletki zrobić, postanowiłam sobie, że w tym roku nie zażyję ani jednej kupnej tabletki:) nie podoba mi się to co tam pchają...naturalne rozwiązania są najlepsze:) i wbrew pozorom nie ma przy tym wiele roboty, jak się niektórym wydaje...
Łał pomysł świetny tylko zastanawiam się co z działaniem przeciwbólowym tak istotnym kiedy nas gardło piecze. No i jednak cukier przyspiesza rozwój bakterii.
OdpowiedzUsuńGoździki mają działanie znieczulające. Wypróbowałam kiedy bolał mnie ząb. Normalnie drętwiały mi dziąsła, kiedy przełożyłam do nich rozgryziony goździk.
UsuńJa tam wole cukier niż żółcień pomarańczową czy czerwień koszenilową, które są bardzo popularne szczególnie w tabletkach do ssania.
OdpowiedzUsuńWypróbowałąm przepis, ale ta masa mi nie zastygła. Dlaczego i czy można to jakoś uratować jeszcze? Szkoda mi wyrzucać, ale póki co to tylko łyżeczką z kubka można próbować. :(
OdpowiedzUsuńMoże za krótko gotowałaś, albo za dużo wody dałaś. Trudno mi powiedzieć, ja jak robiłam to mi wyszło wszystko.
OdpowiedzUsuńMi tez masa nie zastygła, wszystko zrobiłam zgodnie z przepisem :(
OdpowiedzUsuńKochana! Dodaj mniej wody. Szklanki są różne, jedna większa, jedna mniejsza... jak za mało wody odparuje to nie wyjdzie tabletka tylko klejąca masa.
OdpowiedzUsuń