Kawa kongijska - tego o niej nie wiedziałeś!

Witajcie Kochani!

Kilka dni mnie nie było, tęskniliście? ;)

Mam nadzieję, że tak, bo wracam do was z potężną dawką energii i ciekawostek ze świata roślin. Dzisiejszy artykuł miał brzmieć: „Kawa kongijska, zielona herbata i guarana..”, ale doszłam do wniosku, że te trzy moje ulubione ostatnimi czasy rośliny wymagają odpowiedniego szacunku, wobec czego nie będę ich traktować po macoszemu i każdą z nich omówię oddzielnie. 

Dziś zaczynamy od kawy kongijskiej. 

Wiecie co to takiego? 

Myślę, że większość z moich czytelników lepiej zna arabikę niż kawę kongijska mylę się?

Kawa kongijska to siostra znanej wszystkim arabiki. Mówi się nawet, że arabika jest najpopularniejszą kawą na świecie. Nie zamierzam tego podważać, ale zamierzam was przekonać do tego, by spróbować także robusty – czyli kawy kongijskiej. 
Robusta wywodzi się z zachodniej i centralnej Afryki. Została odkryta dopiero w XIX wieku, a więc stosunkowo niedawno.

Kawa kongijska - Robusta – właściwości

kawa kongijska


Robusta ma wiele cennych właściwości, które mogą być wykorzystywane dla naszego zdrowia i urody.

Robusta zawiera więcej kofeiny niż arabika!

Co to oznacza dla nas? Lepsza pobudka, więcej energii po jej wypiciu? TAK! Ale to nie wszystko dzięki temu, że tej kofeiny w kawie kongijskiej jest więcej jest ona bardziej odporna na działanie pasożytów i chorób. Idąc dalej tym tropem, nie potrzebuje takiej ilości herbicydów do uprawy – przemawia to do ciebie? Do mnie bardzo! Żyjmy zdrowiej pijmy robustę!

Czytaj także: 8 cudownych zastosowań kawy do skóry i włosów

To było dla zdrowia, a jaką wartość ma dla urody ta większa zawartość kofeiny? 

Kofeina wspomaga odchudzanie, a więc jest wręcz idealna do wszystkich zabiegów ujędrniających ciało, odchudzających itd… Zwróć uwagę na to, że większość kosmetyków antycellulitowych zawiera w składzie kofeinę, tą z arabiki! A teraz kiedy już zagadka rozszyfrowana niech się schowają takie produkty! Teraz szukaj w składzie kosmetyków na cellulit kawy kongijskiej, bo kosmetyki z jej dodatkiem będą miały większą moc!

Dlaczego wolimy arabikę od robusty?

Wielu uważa, że przeszkadza jej intensywny, ziemisty smak. To podobnie jak z herbatą. Pu-erh też nie jest dla każdego. Wbrew wszystkiemu nasze kubki smakowe decydują. 

Nie pozostaje nic innego jak spróbować robusty! :)




Komentarze