Zioła szwedzkie

W książce Marii Treben "Apteka Pana Boga" możemy przeczytać o ziołach szwedzkich. Małe zioła szwedzkie, o których pisze autorka zalewa się 1,5 l. 38-40% żytniówki w 2-litrowej butelce z szeroką szyjką i pozostawia na 14 dni w słonecznym miejscu lub w pobliżu pieca. Nalewkę taką musimy codziennie wstrząsać zarówno w ciągu tych 14 jak i później przed każdym użyciem. Takie zioła mogą stać przez wiele lat i ponoć im dłużej stoją tym lepiej będą działać.

 

A oto dokładny skład ziół szwedzkich:

10 g. aloesu
5 g. mirry
0,2 g. szafranu
10 g. liści senesu
10 g. kamfory
10 g. korzeni rabarbaru
10 g. korzeni kurkumy
10 g. manny
10 g. teriaku
5 g. korzeni dziewięćsiłu
10 g. korzeni arcydzięgla

O tym jak korzystać z dobrodziejstw ziół szwedzkich możemy przeczytać w "Starym Rękopisie", gdzie w 46-ciu punktach wyjaśniono ich zastosowanie. Ponoć zioła szwedzkie potrafią wyleczyć każdą chorobę. Nie będę wyliczać tych 46-ciu punktów, zainteresowanych odsyłam do książki, która można nabyć TUTAJ, napiszę natomiast tylko w skrócie jakie choroby leczy ta cudowna mikstura:

* zawroty i bóle głowy
* wszelkie dolegliwości oczu
* krosty, wysypki i choroby skóry
* ból zębów
* pęcherze na języku
* wszelkie choroby gardła
* skurcze żołądka
* kolki
* wzdęcia i zaparcia
* bóle woreczka żółciowego
* obrzęki
* choroby uszu
* bóle macicy
* zapalenia piersi
* ospa wietrzna
* tasiemiec
* choroby wątroby
* hemoroidy
* choroby nerek
* depresja
* omdlenia
* bóle spastyczne
* gruźlica
* zaburzenia miesiączkowania i upławy
* padaczka
* gorączka
* blizny i brodawki na skórze
* przetoki
* oparzenia
* guzy i plamy na skórze
* niedokrwistość
* bóle reumatyczne
* wrzody
* bezsenność

jak widać wachlarz możliwości ziół szwedzkich jest ogromny. Maria Treben podkreśla, że jeśli istnieje jakaś choroba, której zioła szwedzkie nie będą w stanie wyleczyć, to na pewno nie zaszkodzą, a wręcz wzmocnią organizm i będzie mógł on sobie szybciej poradzić z chorobą. 

O tym jak dokładnie stosować zioła szwedzkie przeczytacie w kolejnych wpisach, niecierpliwych zaś odsyłam do książki Marii Treben. Kosztuje niewiele, a jest naprawdę świetnym poradnikiem, który będzie nam służył przez lata. To lektura obowiązkowa dla każdego kto interesuje się ziołami i poważnie podchodzi do leczenia naturalnymi sposobami.


Źródło artykułu:




Komentarze

  1. Polecam bloga: http://zielarniaimbir.blogspot.com/ O zioloach szwedzkich niby wszyscy wszystko wiedza, a mimo to duzo ciekawej wiedzy (y)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny post! Dużo przydatnych informacji ;) Wiele zastosowań. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz